Sonet na dowód że czas płynie
wagon sypialny do Florencji 
gorąco duszno ciasny przedział 
konduktor grzecznie odpowiedział 
że wskutek boskiej ingerencji 

obok centrum kongresowego 
język esperanto słyszymy 
i paru znajomych widzimy 
wśród nich Romana Dobrzyńskiego 

na wszystkich widać że czas płynie 
za kilka lat ich już nie będzie 
wtedy zabraknie wody w młynie 

póki co ziarno jest mielone 
a miało kiełkować w rozpędzie 
choć opinie są podzielone 
Florencja, 31 lipca 2006