Sonet z zespołem Alzheimera
zespół Alzheimera mnie bierze 
a może mi się tak wydaje 
nachodzą mnie starcze zwyczaje 
zgnuśniałej starości probierze 

przyglądam się każdej kobiecie 
jak żonie albo jak kochance 
gdy kwiatek chcę dawać wybrance 
ona obraca się na pięcie 

coś piszę - zginęła mi data 
urodzin mojej bohaterki 
i fakt że była piegowata 

zmieniam temat dla niepoznaki 
na końcu połykam literki 
nie wiem kto płynął do Itaki 
Zurych, 18 września 2006