Wieniec sonetów z cykadami
Sonet nie dla ograniczonych
ograniczony nie jest głupi
choć bywa tak utożsamiany
specjalista od "bicia piany"
podstępem niejednego kupi
do tak zwanych ograniczonych
należą często piosenkarze
a także czasem dziennikarze
w kategoriach niedouczonych
coś wie lecz całkiem nie pojmuje
że ta wiedza go ogranicza
jeśli się tylko nią zajmuje
posiada cechy lecz warunki
tylko według tych cech oblicza
gubiąc wartości przez stosunki
Mochlos-Kastri, 24 czerwca 2011
Sonet z ustawicznym czyszczeniem
człowiek jest cząstką tego brudu
który go ze wszech stron otacza
i z tego powodu rozpacza
że czyszczenie wymaga trudu
człowiek czyści bez przerwy czyści
to co już dawno wyczyszczone
bo ma poglądy wypaczone
że wszystko jest brudne aliści
brud jest efektem aktywności
i śladem przemiany w przyrodzie
też miernikiem jej zdrowotności
więc brudu nie trzeba się lękać
ale spokojnie ku wygodzie
brud czyścić - czyszczeniem nie nękać
Mochlos-Kastri, 26 czerwca 2011
Sonet o powodach kryzysu
czterdziesty raz odwiedzam Kretę
choć drogi się znacznie zmieniły
to pobyt jest wciąż kłopotliwy
bez względu na słońca zaletę
grecki kryzys ma swe korzenie
w mentalności obywateli
którzy zapewne zapomnieli
że bez pracy nic się nie zmieni
greckie plaże są śmietniskami
w restauracjach nieświeże dania
tchną niedomytymi miskami
kelner długo się zastanawia
zanim ruszy do serwowania
bo turysta kłopot mu sprawia
Mochlos-Kastri, 27 czerwca 2011
Sonet z pytaniem - to czy owo?
cały czas wicher porywisty
miesza chłód ze słonecznym ciepłem
bez wiatru taras byłby piekłem
a tak jest czyściec rzeczywisty
"polski czyściec" czy "polskie piekło"?
to pytanie sobie zadałem
ongiś kiedy książkę pisałem
po latach wiem co z niej wyciekło
że na początku było słowo
wie każdy lecz nie zna pojęcia
jako przyczyny do poczęcia
czegoś co miało być nadzieją
teraz wszyscy z tego się śmieją
bo miało być to a jest owo
Kastri, 27 czerwca 2011
Sonet z wiatrem nad polskim Istro
na plaży w Istro są Polacy
widać że im się nie przelewa
bo leżak trzy euro opiewa
więc na piasku leżą biedacy
jest wyjątek - kto go zrozumie?
on ma na szyi łańcuch złoty
ona ze skłonnością do psoty
blondynka w różowym kostiumie
krnąbry chłopiec z nimi się nudzi
więc rzuca kamienie do wody
chce być wyraźnie bliżej ludzi
wiatr Międzynarodówkę śpiewa
poznańską jutrzenkę swobody
łączy z Oblęgorkiem - olśniewa!
Istro, 28 czerwca 2011
Sonet z kompromitacją knechtów
i co czubki? czyż nie radziłem?
uciekajcie z Afganistanu
z amerykańską racją stanu
wyjdziecie bez honoru tyłem
gawiedzi polskiej zwolennicy
w wojnę wplątała się lewica
kontynuowała prawica
między czubkami brak różnicy
demokrata Barack Obama
wycofuje się z brudnej wojny
knechtom zostaje brudna plama
minęła epoka ułanów
naród polski jest bogobojny
w całosci wyjedzie do Stanów
Mochlos-Kastri, 28 czerwca 2011
Sonet przed rejsem do kosmosu
na żadne wyczyny mnie nie stać
bo jestem do tego za stary
nie lubię być w roli ofiary
do przeszłosci chcę się uśmiechać
kiedyś na maszt się wdrapywałem
bez koniecznej asekuracji
a teraz w ciągłej perturbacji
prowadzę jacht huśtany szkwałem
do Piotra i Pawła sentyment
łączy się wciąż ze Świętem Morza
przed rejsem na nieba kontynent
żegluga pomiędzy gwiazdami
na horyzoncie wieczna zorza
za kosmicznymi pojazdami
Mochlos-Kastri, 29 czerwca 2010
Sonet z uwagami harcmistrza
moja ucieczka od harcerstwa
była wynikiem upartości
że trzeba uprawiać wartości
wraz z pogardą dla doktrynerstwa
harcerstwo to organizacja
całkiem podrzędnej kategorii
nadaje się do czczenia glorii
w rocznice trwa mobilizacja
widać że nic się nie zmieniło
czy socjalizm czy kapitalizm
z ideologią ma być miło
a jednak ongiś przemycano
działania tłumiące banalizm
choć sukcesów nie świętowano
Istro, 2 lipca 2011
Sonet po polsku w greckim Istro
wracaliśmy z plaży isterskiej
gdy ich o hotel zagadnąłem
usłyszałem "Siedlce" - aż drgnąłem
Festiwal Piosenki Harcerskiej
o festiwalu nie słyszeli
ci co go organizowali
już dawno wyemigrowali
do San Remo lub do Seszeli
w Hotelu ELPIDA jedzenie
chociaż z gatunku stołówkowe
to smaczne i na pewno zdrowe
widoki z jadalni bajkowe
góry i morze szafirowe
język polski ma powodzenie
Istro, 8 lipca 2011
Sonet z ubekiem ze Strzelina
od Warszawy do Bogatyni
opowiadał mi pewien ubek
o zbrodniach z upiornych pobudek
przekonany że dobro czyni
potem się nagle zorientował
że z jego branży być nie mogę
czarny dowcip zmienił się w trwogę
współpracę mi zaproponował
nie tylko nie odpowiedziałem
lecz wcale się nie odezwałem
na protest brakło mi odwagi
on też milczał - tamto milczenie
to było me upokorzenie
czułem że w duszy jestem nagi
Mochlos-Kastri, 13 lipca 2011
Sonet ze stanem od niechcenia
niektóre wielkie przedsięwzięcia
kończą się szybciej niż się zaczną
nadzieja ma wartość opaczną
bardzo często nie do pojęcia
przegrani nawet nie zdołali
zdjąć szyldu - "OPEN" wciąż zaprasza
choć wygląd ruiny przestrasza
a klęskę widać już z oddali
ostrożność ma taką zaletę
że lepiej mieć mniej lecz z pewnością
to widać w podróży przez Kretę
trzeba jeść w skromnej restauracji
imponowanie zamożnością
prowadzi do kompromitacji
Tholos, 13 lipca 2011
Sonet z wpisanym bohaterstwem
w każdym życiorysie istnieje
strefa ostrożnego milczenia
sam życiorys nie ma znaczenia
lecz to co w tej przerwie się dzieje
w sztuce Tadeusza Kantora
snuje się "My Pierwsza Brygada"
nową tragedię przepowiada
nuta rosyjska tekst upiora
zjawiają się bohaterowie
nie zawsze we właściwym czasie
aby zaimponować masie
a masa jak masa - bezgłowie
pospólstwo wierzy w życiorysy
potem następują kryzysy
Mochlos-Kastri, 14 lipca 2011
Sonet o czystej wodzie w Mirtos
wieczorem księżyc w morzu tonie
Mirtos ludowością zachwyca
także tym że synogarlica
ma swoje gniazdo na balkonie
rzępoł całuje popa w rękę
więc pop z nim do zdjęcia pozuje
nuta osmanizmami kłuje
słuchaczy skazuje na mękę
wreszcie woda w morzu jest czysta
Susanna Riga ma dwa domy
też czyste to rzecz oczywista
dbanie o czystość zaskakuje
bo rzadkie są w Grecji syndromy
czystości - nauka skutkuje
Mirtos, 15 lipca 2011
Sonet na moje urodziny
oni byli już bardzo starzy
a my jesteśmy ciągle młodzi
że od nich starsi to nie szkodzi
z nami jeszcze coś się wydarzy
tak piszę o mnie w liczbie mnogiej
bo rzecz dotyczy pokolenia
które doznało zniewolenia
lecz wyszło godnie z mocy srogiej
zdanie "urodzeni przed wojną"
straciło na aktualności
przecież porę mamy spokojną
pozostały psotne wspomnienia
te smutne pełne złośliwości
czas na ślady szczęścia przemienia
Mirtos, 18 lipca 2011
Sonet o rozdwojonym sercu
jak co roku hotel Sofi(j)a
jest naszym ostatnim przystankiem
przed odlotem następnym rankiem
pobyt w tym hotelu nam sprzyja
Kretę zostawiamy w rozterce
do Mochlos czy do Mirtos wracać
czy pobyt przedłużać czy skracać
pulsuje podzielone serce
niestety także nadwątlone
więc ono decydować będzie
o ruchach jak zawsze i wszędzie
w Mochlos samochód jest potrzebny
a do Mirtos dojazd jest zgrzebny
więc serce musi być scalone
Heraklion, 19 lipca 2011
» CIĄG DALSZY W JĘZYKU ESPERANTO
|