Sonet na Wielkanoc i potem

jak co roku przed Wielkanocą
składamy świąteczne życzenia
zmuszamy się do wybaczenia
wszystkim i spieszymy z pomocą

zatracają się obyczaje
nikt nie szuka jajek na łące
gdzie zniosły je ponoć zające
dziś każdy kurze jajka kraje

w Warszawie odwiedza się groby
więcej Śmierci niż Zmartwychwstania
choć koszyczki mają ozdoby

smacznego jajka szynki z chrzanem
i wesołego świętowania
zamiast wódki OMEGA z tranem!


Zurych, 10 kwietnia 2011







» Refleksje w stanie przedojrzałym