Sonet o Andrzeju Bednarskim

Dziadka listy uratowały
najpierw list szofera Lenina
a potem niemiecka danina
życia z listem za dozór trwały

nie tylko Żydów zabijano
ale także ich ochraniarzy
lecz Dziadka z ranami na twarzy
pod opiekę córek oddano

po wojnie Dziadek wciąż przeklinał
"wstrętni Żydzi swoich wydali"
"Dziadku - zdrajcy śmierci się bali"

tragiczny był tej sprawy finał
bo gestapowiec zdrajców zabił
zanim innych do śmierci zwabił

Wenecja, 30 listopada 2011
» Sonetoj kun Andrzej Bednarski
» Sonety z Andrzejem Bednarskim
» REFLEKSJE W STANIE PRZEDOJRZAŁYM