Sonet o naszej opiekunce

Donatella Muciaccia z rana
wynosi z baru swego syna
odpadki i tak dzień zaczyna
na całej ulicy jest znana

przy via Garibaldi kiedyś
dwie restauracje prowadziła
to co dobre dawno sprawdziła
więc doradza "pamiętaj żebyś..."

rodzina z Apulii pochodzi
dlatego ten bar zwie się STRANI
mówi signora czyli pani

kiedy w innych barach jest pusto
u nich tłoczno chociaż za tłusto
syn Daniele mówi "nie szkodzi!"


Wenecja, 15 lutego 2011



» Wenecja 2011



» Refleksje w stanie przedojrzałym