Sonet o siedzeniu w milczeniu

mijają lata rok po roku
snują bogate doświadczenia
niewiele mają do czynienia
bo ich starość nie ma uroku

przy stolikach greckich kawiarni
ustawionych w rząd przy ulicy
siedzą milczący samotnicy
bez ruchu przeszłością ofiarni

słońce praży a oni siedzą
patrzą w przestrzeń której tu nie ma
ale oni o tym nie wiedzą

w swej zasiedziałej bezwolności
chwytają oczami obiema
okruchy straconych zdolności


Zurych, 6 lutego 2018
(sonet znaleziony - napisany ongiś na Krecie)


» REFLEKSJE W STANIE PRZEDOJRZAŁYM