Sonet sprzed wiecznego spokoju

wydaje mi się że posiadłem
prawo bycia w literaturze
raz na dole a raz na górze
lub wpierw się wzniosłem potem spadłem

szczegóły nie mają znaczenia
bo w olbrzymiej ilości wierszy
znajdzie się jeden ten najszczerszy
potwierdzają to doświadczenia

dla tych to a dla innych tamto
każdy coś dla siebie wybierze
po polsku albo w esperanto

ten wiersz piszę przed dniem pamięci
moje wiersze to są pacierze
za tych którzy nie byli święci


Zurych, 31 października 2018