Sonet w Giessbach z panem Zygmuntem

Zygmunt Krasiński się ochłodził
w zaułku Nie-Boskiego ładu
pił pewnie wodę z wodospadu
albo może nawet w nim brodził

ongiś Janusz Królik powiedział
że kto bywa w Opinogórze
ten zna romantyczne podwórze
i jego najważniejszy przedział

poeta z Paryża pochodził
tam się urodził i tam umarł
w Opinogórze się osłodził

niejeden już Giessbach wspominał
literacki zwyczaj się utarł
aby w Szwajcarii mieć swój finał


Giessbach, 31 lipca 2016