Sonet z zapachem polskiej chlewni

ta czy inna partia - nie ważne
bo to ta sama kategoria
stanu nie zmieni alegoria
bo chamstwo ma cechy posażne

rzecz przechodzi z ojca na syna
i z nauczyciela na ucznia
świętego Maurycego włócznia
symbol władzy jest dla kretyna

przecież wiadomo już od dawna
że funkcjonariusze państwowi
to hołota wulgarnie jawna

jak można takiego buraka
mianować ministrem - chlewowi
niech służy bez miana Polaka


Zurych, 16 czerwca 2014

» Codzienność demokracji bezpośredniej

» Cykle sonetów