Sonety pisane w Giardini

Sonet do czarnego kwadratu

ukraiński pawilon nosi
znak Kazimierza Milewicza
plac możliwości ogranicza
czarny kwadrat o łaskę prosi

najważniejsze były regaty
jachtów z trójkątnymi żaglami
pod kolorowymi taklami
tonęły w Lagunie dwa światy

regata di vela al terzo
to wspaniały obraz sezonu
przy dźwiękach kościelnego dzwonu

jak nazywa się ta dziedzina
gdy ktoś komuś głowę obcina?
zamilknij na wieki morderco

Wenecja, 14 września 2014      JSS


Sonet bez powodu do uciech

pisanie o tym co się dzieje
w naszym najbliższym otoczeniu
gdy świat ulega wypaczeniu
to coś z czego nikt się nie śmieje

podczas spotkań ze znajomymi
słyszymy te same pytania
różne sposoby powitania
mylą innych z tymi samymi

znowu byliśmy w Le Vignole
obie restauracje zamknięte
w telefonach dźwięki chochole

słońce zachodzi za topole
gdy przez chmury jest przesłonięte
Laguna lśni jak martwe pole

Wenecja, 15 września 2014      JSS


Sonet o nostalgii za dymem

wypełniona dawną idyllą
Willa Świętej Eurozji stoi
w niej gitary już nikt nie stroi
czas płynie dalej poza willą

nie ma zamku - są tylko wieże
zasłonięte tajemniczością
parku z przerośniętą świetnością
z której pozostały probieże

łódź przywiązana do pomostu
nigdy na morze nie wypłynie
ale przystań przeszłoscią słynie

ta sława także kiedyś minie
bez dymu w willowym kominie
utknęła nostalgia po prostu

Wenecja, 16 września 2014      JSS


Sonet od bieli do czerwieni

na Biennale Architektury
efekt stoi na pierwszym planie
taki aby wszystko co tanie
stało się drogie dla kultury

zamiar nie wszystkim się udaje
przez migotanie na ekranie
zapamiętanie pozostanie
w miejscu zdarzenia - tak się zdaje

Austria wnika do fundamentów
światowych siedzib parlamentów
ten pokaz bielą imponuje

a David Brotski przekonuje
że w Rosji od Kremla do daczy
każda cegiełka wiele znaczy

Wenecja, 17 września 2014      JSS


Sonet z imieninowym smakiem

książki zostają w komputerze
do e-book'a nie da się włożyć
ale tym nie trzeba się trwożyć
najlepsze są te na papierze

znów do Le Vignole trzynastką
a po spacerze wśród szuwarów
pojawiają się znaki czarów
białe czaple są ich namiastką

Tratoria alle Vignole
i nadmiar przysmaków na stole
jak zwykle z życzeniami zdrowia

po francusku głosy z pustkowia
wychwalały polskie pejzaże
ktoś może je dalej przekaże

Wenecja, 18 września 2014      JSS


Sonet o sensie fotografii

często zadawane pytanie
"dlaczego pan robi te zdjęcia?"
"bo nie mam lepszego zajęcia"
niech ta odpowiedź pozostanie

szukanie motywów przeszkadza
czasem w interpretacji życia
które ma więcej do ukrycia
niż oko obiektywu zdradza

fotografia jednak zostaje
a pamięć powoli zanika
gdy zmieniają się obyczaje

Ekologiczny Rejs Dunajem
dziś tylko zdjęciami przenika
przez wyobraźnię urodzajem

Wenecja, 19 września 2014      JSS


Sonet po nocnym huraganie

burza przyszła w nocy z Florencji
padało błyskało i grzmiało
a morze złowieszczo szumiało
w dziesięciostopniowej kadencji

nastała cisza i gazety
zaczęły zbierać materiały
jakie szkody z burzy powstały
większe niż w prognozach niestety

rolnicy ciężko pracowali
z nadzieją na obfite zbiory
potem nad stanem pól płakali

wierząc że Pan Bóg ich wspomoże
przepędzi nieszczęsne upiory
oby się tak stało daj Boże

Wenecja, 20 września 2014      JSS


Sonet o nas i o tych innych

"jeżeli ktoś nie jest patriotą
to musi być kosmopolitą"
złudną opinię pospolitą
powtarza tłum zwany hołotą

ideologia jest mylona
z obywatelską tożsamością
i państwową przynależnością
przez to jest groźbą nasycona

tak czy siak ludzie są takimi
jakimi ich patrioci widzą
którzy obłudy się nie wstydzą

argumentami wszelakim
przekonują - obcy są winni
a oni są dla nich uczynni

Wenecja, 21 września 2014      JSS


Sonet z widmem demokratury

w Europie zamiast demokracji
rozwija się demokratura
której polityczna struktura
zależna jest od biurokracji

burza z piorunami i gradem
huczy nad naszymi dachami
tornado straszy podmuchami
róg domu stał się wodospadem

złączyły się dwie różne sprawy
powstała dziwna metafora
że na społeczną burzę pora

huragan przechodzi i wraca
chociaż swoją siłę zatraca
to wciąż pozostają obawy

Wenecja, 22 września 2014      JSS


Sonet o pierwszym dniu jesieni

huragan w ostatnią noc lata
ochłodził powietrze i wrzesień
rozpoczął rzeczywistą jesień
choć lato z nią wciąż się przeplata

jesienny chłód był o poranku
a potem słońce powróciło
i letnim sposobem świeciło
w Lido na targowym przystanku

znajomi znów się uśmiechają
skinieniem ręki pozdrawiają
do kupowania zachęcają

bez radia i telewizora
zaczęła się jesienna pora
upiora poślubiła zmora

Wenecja, 23 września 2014      JSS


Sonet z ryzykownym wyborem

daję, abyś mi dał" - "do, ut des"
nie ma wdzięczności ani łaski
wstrętny jest każdy ukłon płaski
coś za coś z uśmiechem albo bez

rano wpłynął statek żaglowy
do Wenecji majestatycznie
wyglądał wśród wież egzotycznie
był to kolos czteromasztowy

wieczorem w dalszy rejs wypłynął
i wzbudził chęć do żeglowania
z koniecznością rezygnowania

znowu coś za coś do uznania
albo do ryzykownego poznania
tego czym żaglowiec zasłynął

Wenecja, 24 września 2014      JSS


Sonet z Biennale w Arsenale

pawilon efektu nie czyni
całkiem oddzielna część Biennale
Architektury w Arsenale
jest ciekawsza od tej w Giardini

decyduje o ciekawości
śmiała sztuka wystawiennicza
która choć musi być stronnicza
to nie gubi niedorzeczności

dzięki sposobom wystawiania
obiekty nabrały wartości
których brak im w rzeczywistości

nostalgia do historyczności
nie podważa nowoczesności
w stałym procesie przemijania

Wenecja, 25 września 2014      JSS


Sonet z hukiem na ekologię

byliśmy na wyspie Certosa
gdyż tam otwarto park z licznymi
hasłami ekologicznymi
lecz muzyka to była groza

natura potrzebuje ciszy
od huku ptaki uciekają
koty miauczą a psy szczekają
innych zwierząt tam się nie słyszy

jeśli o ekologię chodzi
Willa Eurozja jest przykładem
jak człowiek naturze nie szkodzi

mądre hasła z wyspy Certoza
powinny być wsparte układem
by nie została tylko poza

Wenecja, 26 września 2014      JSS


Sonet z ekologicznym targiem

w Wenecji chcemy czy nie chcemy
co krok to nęci ekologia
a w niej "bi-o" czyli biologia
jemy ekologiczne dżemy

na targu ekologicznym muł
jest okazem zdrowej natury
mógłby być osioł (brak postury)
lub jeszcze większy od muła wół

ekologiczne są torebki
koszule czapki kapelusze
paski do spodni i skarpetki

ekologiczne są też kusze
wycelowane w duże statki
kawa więźniarek i herbatki

Wenecja, 27 września 2014      JSS


Sonet z prezentem le giuggiole

nie wiemy jak się nazywają
w innych językach poza włoskim
giuggiole - owoce o boskim
smaku które tę ksywę mają

na Lagunie trwa trwa taniec cieni
koniec sezonu w Le Vignole
w podarunku paczka giuggiole
specjalność weneckiej jesieni

przy okazji się zastanawiam
nad odmianą włoskich wyrazów
odmieniam a potem poprawiam

dokąd? do Giudecci... brak sensu
liczba mnoga mimo zakazów
pozostaje bez precedensu

Wenecja, 28 września 2014      JSS


Sonet o kluczach w mocy zjawy

w przestrzennej kompozycji nieba
rano chmury ponad dachami
poukładały się warstwami
choć istniała słońca potrzeba

wkrótce został kolor niebieski
i dachy zakwitły odblaskiem
coś na podłogę spadło z trzaskiem
dzieło zjawy w formie groteski

potem się skutki okazały
nie można opuścić mieszkania
bez kluczy - horror szukania

po próbach telefonowania
a w momencie zrezygnowania
klucze na podłodze leżały

Wenecja, 29 września 2014      JSS


Sonet ze zjawiskiem dla duszy

o wschodach i zachodach słońca
przychodzą momenty zadumy
nad tym co pojmują rozumy
lecz nie mogą pojąć do końca

słońce zachodzi za kościołem
Santa Maria della Salute
wieże z wodą są smugą skute
i zwieńczone świetlistym kołem

czasem lekka mgła od zarania
wyrazistość murów przesłania
ale przez to wzmacnia nastroje

od radości po niepokoje
widok słonecznego zjawiska
tak lub siak dno duszy uciska

Wenecja, 30 września 2014      JSS


Sonet o Collegio Armeno

u Ormian wszędzie jest bogato
na wyspie świętego Łazarza
ubóstwo w przepych się przetwarza
a Ca' Zenobio sono stato

sala balowa otwierana
za jedno euro albo za dwa
zależnie od tego kto klucz ma
jest taboretami wspierana

w ogrodzie przed laty zadbanym
a teraz trochę zapomnianym
dawny urok wciąż pozostaje

do Biennale Architektury
pasują odrapane mury
i biegające gronostaje

Wenecja, 1 października 2014      JSS


Sonet z barw na wyspie Giudecca

Giudecca jest wyspą zieleni
przy wielu hotelach ogrody
są niepowtarzalnej urody
szczególnie z barwami jesieni

Ristorante al Storico da
Crea
schowana wśród warsztatów
portowych ma urok zaświatów
widok z niej sięga morskiego dna

wystawy w TRE OCI ponure
bo na fotografiach trwa wojna
albo dzieci ciężko pracują

zwiedzający temu współczują
że historia była zbyt znojna
o tym miauczą też koty bure

Wenecja, 2 października 2014      JSS


Sonet o smutnej metaforze

w ostatnią noc lata wichura
starej pinii nie przewróciła
lecz pewnie korzeń uszkodziła
teraz w tym miejscu straszy dziura

przez dziesiątki lat podziwiane
było drzewo i nie ma drzewa
żaden ptak na nim już nie śpiewa
zjawisko legendą owiane

jeszcze wczoraj ta pinia rosła
gruba rozłożysta wyniosła
a dziś wspomnienie jest przekłute

kościoły San Giorgio Salute
widok zachodzącego słońca
i smutna metafora końca

Wenecja, 3 października 2014      JSS


Sonet bez drzewa i po schodach

media o powalonym drzewie
piszą że ono było zdrowe
ekspertyzy są naukowe
lecz problem tkwi w natury gniewie

z czwartego piętra i z powrotem
codziennie kilkanaście razy
konieczność trudna choć bez skazy
nie skutkuje głowy zawrotem

natura i kamienne schody
z pozoru nie mają cech wspólnych
do łączenia ich są powody

istnieje "ważny aspekt sprawy"
bo z właściwości obopólnych
wynikają często obawy

Wenecja, 4 października 2014      JSS


Sonet bez moszczu w Sant Erasmo

moszcz ma w Sant Erasmo swe święto
la festa del mosto ma wzięcie
do udziału w ludowym święcie
tłumy ze wszystkich stron ściągnięto

tak długie kolejki widziałem
kiedyś na Starówce w Warszawie
po wódkę a tu przy zabawie
po moszcz (lecz nie z moim udziałem)

wróciliśmy wnet do Wenecji
bez moszczu choć z potem na czole
po drodze było Le Vignole

"Wind Surf" pod żaglami z motorem
przez Lagunę płynął wieczorem
do Monte Carlo i do Grecji

Wenecja, 5 października 2014      JSS


Sonet bez patentu zielonych

przedsięwzięcia ekologiczne
kończą się zanim się zaczęły
bo nie wiadomo skąd się wzięły
i mają złe tło polityczne

nie ma patentu na zieloność
wszyscy powinni być zieloni
czarni biali żółci czerwoni
przez kolorową niezmierzoność

wszyscy powinni mieć ambicję
przebywać w czystym środowisku
przerwać szkodliwą inhibicję

nie ukrywać skorumpowania
przeciwdziałać złemu zjawisku
bez ciągłego pozorowania

Wenecja, 6 października 2014      JSS


Sonet z nieszporami w San Marco

kiedyś codziennie wędrowałem
od Giardini do Samuele
a teraz to dla mnie zbyt wiele
chodzę mniej lecz z większym zapałem

tę odłegłość dzielę na raty
gdy tłumy widzę w Arsenale
to dalej nie podążam wcale
wracam i nie czuję w tym straty

dzisiaj poszliśmy na nieszpory
muzyczne z wieloma chórami
solistami i orkiestrami

Basilica di San Marco - gry
organowe wielkich mistrzów
z przerywnikiem mistycznych przysłów

Wenecja, 7 października 2014      JSS


Sonet ze Scuola Marciana

jeszcze raz wracam do nieszporów
w Bazylice Świętego Marka
była w nich premierowa miarka
świeżo znalezionych utworów

Scuola Marciana autorów
trudno wymienić ale brzmienie
miało współczesne przetworzenie
pomimo barokowych wzorów

Baldassaro Galuppi - komik
gdy był maestro di cappella
stworzył orkiestracyjny tomik

Ad Vesperas teraz odkryty
stereotypów nie powiela
dlatego jest niesamowity

Wenecja, 8 października 2014      JSS


Sonet podczas bezsennej nocy

od dzisiaj Księżyc pełność traci
księżyc wenecki to jest ten sam
co księżyc zuryski więc go znam
i lubię go w każdej postaci

podczas pełni księżyca senność
maleje albo całkiem znika
pomaga zawartość czajnika
z ziołami na tę niecodzienność

w następnym dniu natura wraca
do swej powszechnej powolności
która ma powody do złości

gdy częściej przychodzą radości
jako objawy zdrowotności
wtedy dobry skutek ma praca

Wenecja, 9 października 2014      JSS


Sonet o weneckich kontrastach

olbrzymie statki pasażerskie
jak pływały tak wciąż pływają
protesty im nie przeszkadzają
bo mają gwarancje partnerskie

Wenecja tak czy siak niszczeje
czy ze statkami czy bez statków
narzeka na nadmiar wydatków
daremne są jej sławne dzieje

kontrasty bogactwa i biedy
widoczne przy wszystkich kanałach
znikną lecz nie wiadomo kiedy

pomimo zjawisk atrakcyjnych
zarząd Wenecji jest w opałach
ale z powodów korupcyjnych

Wenecja, 10 października 2014      JSS


Sonet o wygodnym okresie

dzień po dniu ciągle bez zajęcia
odzwyczajam się od pisania
także od fotografowania
a co dalej? nie mam pojęcia

bez radia i telewizora
pozostaje "Il Gazzettino"
czasem teatr i rzadko kino
luka informacyjna spora

okres nieróbstwa jest wygodny
nie wiem bo nie chcę więcej wiedzieć
wolę patrzeć na świat pogodny

odkrywać weneckie zakątki
lub w domu nieruchomo siedzieć
odczuwając końca początki

Wenecja, 11 października 2014      JSS


Sonet o wypiekaniu chleba

do Zurychu powrócić trzeba
by spłacić zaległe rachunki
i z nimi związane sprawunki
załatwić jak w pieśni "dla chleba"

jeśli chodzi o chleb codzienny
to bardziej smakuje w Italii
bo bez cenowych anomalii
najsmaczniejszy jest chleb więzienny

kobiety w więzieniu chleb pieką
a stoisko ten chleb sprzedaje
pod ekologiczną opieką

samo zjawisko użytecznie
do powielania się nadaje
łączy sprzeczności lecz nie sprzecznie

Wenecja, 12 października 2014      JSS