widziałem w przydrożnej kapliczce wydrapał swe znamię na ścianie czy wiedział że nazwa zostanie nie tylko na tamtej uliczce w muzeum był bibliotekarzem w końcu dziewiętnastego wieku jedź do Rapperswilu człowieku dowiesz się kto był tym pisarzem chciał wstrząsnąć sumieniem narodu lecz naród nie słuchał sumienia i kłócił się z byle powodu przedwiośnie wciąż trwa z popiołami działacze drwią z jego imienia lud cieszy się znów chochołami