Sonet o lekkości poezji
"poeta powinien się męczyć
żeby czytelnik się nie męczył" 
tak Tuwim do siebie się wdzięczył 
gdy zmory go zaczęły dręczyć 

zupełnie się z mistrzem nie zgadzam 
wymęczona poezja straszy 
nędzą niedogrzanych poddaszy 
dlatego swojej nie wygładzam 

niech będzie z sękami toporna 
choć w istocie niedoskonała 
to w zwięzłych konkluzjach wytworna 

lekkość pióra to właśnie norma 
ważne by była zrozumiała 
a resztę dopowie jej forma
Zurych, 24 października 1995