Sonet jak Lichtenstein bogaty
na skale w podniebnej przestrzeni
zawisła namiastka monarchii
na dole symptomy anarchii
ukryto w systemie korzeni

ten zamek wygląda jak chata
ta droga prowadzi do banków
na drodze tej tyle przystanków
dlatego tak bardzo bogata

za progiem znaczące milczenie
nikt nie wie co zdarto z przeszłości
na pewno spokojne sumienie

czy ta stufrankowa zapłata
to bilet do teraźniejszości
zaczyna się długa fermata
Vaduz, 1 marca 1995