Sonet ku pamięci Poety
kolędę zagram na gitarze 
tę którą Chopin ujął w scherzu 
tak mocno leży mi na sercu 
że dedykuję ją Barbarze 

Gałczyński też do niej powracał 
wspominał brata okarynę 
świat podły dom kamień dziewczynę 
i duszę którą wciąż zatracał 

"...lulajże Jezuniu" niech płynie 
niech dotrze także do sumienia 
niech dobrą pamięcią zasłynie 

niech świat ją podejmie i śpiewa 
niech trwa era Jego Imienia 
niech boską miłością olśniewa
Zurych, 23 stycznia 1996