Sonet o systemie piątkowym
od poniedziałku do niedzieli 
to był ustrój dyscyplinarny 
na wzór - nie powiem - militarny 
bez pomocy nauczycieli 

służby podobne jak na jachcie 
system dyżurów jak w harcerstwie 
metoda zginęła w szyderstwie 
bo nie wszyscy stali na wachcie 

gdyby nie było wychowawców 
rzecz mogłaby mieć powodzenie 
za trudna praca dla łaskawców 

młodzieży nie potrzeba stróży 
także naiwne przesłodzenie 
rozckliwia i system się burzy
Zurych, 30 grudnia 1996