jak znaleźć jednego człowieka odważnego niezależnego mądrego a bezpartyjnego który na łapówkę nie czeka? zapytać "czy pan jest uczciwy?" obrazi się nagle zboczeniec natomiast porządny odmieniec do zwierzeń nie będzie skwapliwy "a może pan jest niezależny?" "zależę tylko od Wszechmocy..." partner okazał się lubieżny "sapientium" niektórych olśniewa "szuka pan guza czy pomocy?" "chcę sprawdzić jak mądrość dojrzewa"