drużyna harcerska zaczęła od sześćdziesiątego ósmego czynić coś całkiem szczególnego ekologię za cel przyjęła wtedy był to temat nieznany (ani greenpeace ani zielonych za to sporo otumanionych) można powiedzieć zakazany pani wizytator przychodzi na lekcję o świecie współczesnym a widzi taklowanie łodzi jak umiałem tak zapraszałem nie wsiadła - tchem wyznam bolesnym że życia łatwego nie miałem