Sonet o strasznej sile prądu
po wielu "formalnych" trudnościach
znaleźliśmy się nad Dunajem
i starym harcerskim zwyczajem
zanurzyliśmy się w radościach

te okazały się przedwczesne
zło w rzece prądem bulgotało
a dobro w powietrzu milczało
porwały nas siły bezkresne

zderzenie z barką - "Cisza" w wodzie
chłopców nie widać - potonęli?
a może z prądem popłynęli?

ruszyły ratownicze łodzie
w "lodenicy" nas przygarnęli
ludzie "Slovnaftu" rzecz pojęli
Zurych, 17 lipca 1996