ileż to razy zostawiałem cały dorobek swego życia nie mając wiele do ukrycia więcej tam nigdy nie wracałem przekleństwo to albo przypadek wyjeżdżam - nagle wszystko ginie czyż pech mnie już nigdy nie minie me wiersze to jedyny spadek one niestety także giną na przykład ostatnio w Warszawie swym zaginięciem nie zasłyną cóż znaczy słowo dla gawiedzi napisałem listy w tej sprawie nie oczekuję odpowiedzi