Roland Topor - to był artysta mistrz czcigodnego prześmiewania bo Paryżanin z przekonania najprawdziwszy awenturysta mówi się czasem o Polakach że coś tam w Paryżu czynili czymże się oni uwiecznili śpiewaniem o czerwonych makach? robił to na co miał ochotę raz pisał raz życie rysował przedrzeźniał wciąż obłudną cnotę czasami działał zbyt obleśnie skromności nie manifestował żył nadgorliwie - umarł wcześnie