trzy godziny jazdy pociągiem do Gdańska wiedzie nas tęsknota a także po prostu ochota bo każdy chce być dziwolągiem my chcemy do Gdańska koniecznie dojechać bez wielkiego celu i bez rezerwacji hotelu wszak przecież nie żyje się wiecznie na Długim Targu przy "Jantarze" usiąść i wypić duże piwo w ogródku a nie w jakimś barze papużki wyciągną dwa losy obydwa szczęśliwe o dziwo a morski wiatr rozwieje włosy