Mauricio Polini w Lucernie grał tak pięknie na fortepianie że długo w pamięci zostanie mało kto gra aż tak misternie Lucerna chociaż miasto małe zafundowała dom muzyczny arcymistrzowsko akustyczny koncerty w nim są doskonałe tam "familijny park rozrywki" na podobieństwo latarniowca nie miałby szans za cenę śliwki nawet za darmo nikt by nie chciał oglądać tego "popartowca" chociażby na miotle przyleciał