Sonet z szokiem nie bez powodu
racje stron były niepomierne 
lecz cele się nie pokrywały 
kiedy masy protestowały 
to wojsko władzy było wierne 

anarchia w wojsku - toż to klęska 
nie ma gorszej rzeczy na świecie 
co by było to sami wiecie 
nie zawsze prawda jest zwycięska 

w osiemdziesiątym drugim roku 
"Monato" w marcowym numerze 
określiło moje przymierze 

wcześniej wprowadził mnie do szoku 
komendant Konstanty Machnowski 
zaś potem Ludwik Toporowski
Zurych, 15 grudnia 1999