trzeba się poddać nastrojowi nie choinki ale opłatka choć nie rozdaje go już Matka hołduję temu zwyczajowi co do reszty - różnie z tym bywa od kapusty wątroba gniecie wolę oberżyny w omlecie i dobre wino zamiast piwa nie znoszę jednak polskiej gęsi którą zajadają się Niemcy już lepsze są indycze piersi żona mnie ma do wymyślania przepisów ale bez rozjemcy nie wtrącam się do gotowania