czynimy coś wbrew naszej woli bo tak nam dyktują potrzeby musimy pracować ażeby nie odczuć że brak pracy boli chcieć wiedzieć lub mieć rzeczy cenne przynajmniej namiastkę luksusu tymczasem to wszystko co "z musu" efekty nam daje mizerne pogodzić wolę z koniecznością odstąpić od codziennych swarów połączyć doczesność z przyszłością nie można nie myśleć nie słuchać nie widzieć haniebnych zamiarów nie mieć strachu i nie wybuchać