jakiś szalony kos tak śpiewa że zagłusza wszystkie odgłosy pieśń podchwytują inne kosy ostrzegają - idzie ulewa posunęła mi myśl konieczność aby audycje tam nagrywać gdzie muszę akurat przebywać studio nagrań to ostateczność w tle słychać miasta grzechotanie ktoś rozbił butelkę na bruku niech słowo znów ciałem się stanie na Kosowym Polu strzelanie wrony wśród wojennego huku kraczą wieczne odpoczywanie