analfabeta nie boleje nad tym że on nie umie czytać spróbujcie go o to zapytać to on was bezczelnie wyśmieje na siłę nikt nie był szczęśliwy zmusisz lenia aby się uczył to on się będzie dalej włóczył przyjmując afront rozpaczliwy takiego trzeba lekceważyć i dawać mu do zrozumienia że ma się do czegoś odważyć "naucz się chociaż kilku słówek będziesz miał z nami do czynienia" czy zdoła zrozumieć półgłówek?