ponuro dżdżysto - w domu siedzę w czajniku herbata się parzy zamiast odwiedzania cmentarzy zapalam w sobie znicz na wiedzę czytając wspominam osoby do których ma wdzięczność ucieka czas niemiłosiernie rozwleka w pamięci rozrzucone groby mówię "wieczne odpoczywanie" nawet wtedy gdy odnajduję w czytankach jakieś śmieszne zdanie w przecinku z wiecznym odpoczynkiem znajomych duchów nie widuję są moich rozważań przyczynkiem