w niedzielę po sumie w kościele dostrzegłem znanego chochoła "co tam panie..." zaraz zawoła odpowiem "tam nic lecz tu wiele" zauważyłem że chochoły zamiast dyszeć świętym skupieniem wychodzą tuż przed podniesieniem w kawiarni siadają za stoły już kiedyś księdzu powiedziałem że sprawa mi się nie podoba potem sam z chocholstwem siedziałem byłem ciekaw jak słoma błyszczy co myśli chocholska osoba czy trzeszcząc coś tworzy czy niszczy?