prezydent Rzeczy Pospolitej nie czytał ani jednej książki wszedł poprzez solidarne związki do kariery niesamowitej potem coś musiał ale nie chciał ale wtedy mu to czytano na jego cześć też hymny grano pokpiwano bo szybko zleciał poszedłem dzisiaj do szpitala na badania tomograficzne tamto wspomnienie mnie zniewala jakbym połykał nieczystości horoskopy katastroficzne wymuszają dolegliwości