marzenia osiemnastolatka dożyć do sześćdziesięciu dwóch lat spełniło się - choć zmienił się świat to życie nie zmieniło dziadka "jego już pewnie nic nie zmieni" "za darmo niczego nie dają" te zdania w pamięci zostają i gniotą jak ciężar kamieni "do diabła - przecież się zmieniłem swój kraj rodzinny opuściłem i nie jestem już tym kim byłem" "nieprawda - wciąż jestem taki sam jak dawniej ze swoim losem gram wiem że mniej wezmę a więcej dam"