na chłopskim śniadaniu było to czym chata bogata u chłopa mendel serów i wędlin kopa a gości na pewno ponad sto powidła masło pyszne chleby ciastka sałatki owocowe soki i napoje miętowe jogurt mleko według potrzeby Paula i Bruno z każdym z gości zamienili dwa lub trzy zdania nie tylko dla przyzwoitości przy stole nie brakło okazji do swobodnego plotkowania z dodatkiem tragicznej fantazji