komunizm nie był żadnym błędem lecz szczeblem w drabinie rozwoju ci co uczestniczyli w boju dotarli do władzy rozpędem potem się wszystko potoczyło jak na każdym innym etapie zmiany na politycznej mapie po prostu życie wyznaczyło bo masa swych wodzów wybiera kto rządzi to nie ma znaczenia droga rozwoju się nie zmienia tego czy innego premiera dotyczą te same roszczenia wynikłe z niezadowolenia