Sonet o kontakcie z duchami
zdarza mi się to dosyć często
że duchy tych mnie odwiedzają
którzy w tym czasie umierają
od duchów wokół mnie jest gęsto

rano Basi opowiedziałem
o co Witold Szalonek pytał
gdy sen mnie już na dobre chwytał
w śnie Jego mutanzy słuchałem

potem tej kasety szukałem
tak sobie całkiem bez powodu
wnet że umarł się dowiedziałem

podobnie ze stryjem Marianem
albo z mym pupilem - zmarł z głodu
dostałem wiadomość nad ranem
Zurych, 12 października 2001