nie znoszę tej skrzyni a słucham i patrzę jak się wymądrzają po co oni książki czytają? nudne więc gniewem nie wybucham "tak zawzięcie dyskutowali" "o dziełach" "o kosmicznej luce" "ci krytycy mówią o sztuce jakby świąteczną gęś skubali" takie rozmowy potem słyszę jak te pogwarki kwartetowe nie lubię tego - wolę ciszę audycja raczej dla gawiedzi intelekt ma cechy brukowe błąd siedzi w każdej wypowiedzi