jak przez mgłę wracam do początku do życia w czeluści niewiedzy szczęśliwsi są moi koledzy którzy do dziś żyją w Zakątku gdzie z dawna istnieje hierarchia na wszelkie uwarunkowania zależności bez zaufania jakimi zawładuje mafia uśmiech ma zawsze w środku dziurę po brzegi wypełnioną próżnią tam nie ma miejsca na kulturę ci ludzie ciągle spekulują od innych tym jednak się różnią że niczego nie potrzebują