młody literat miał "czytanie" starszy aktor go w tym wspomagał chociaż wydawca niedomagał to było ciekawe spotkanie tłumacz lubił się popisywać autor miał pełne zaufanie słuchacze przez politowanie zaczęli się głupio odzywać wulgaryzmy to jego siła więc nie należy się litować by przepowiednia się spełniła przeklinanie - sprawa niemiła ażeby temat dopasować rzecz się w kilku knajpach skończyła