złożyłem Krystynie życzenia bowiem w tym dniu się urodziła pamiętam do szkoły chodziła dziś emerytka bez znaczenia z Ryszardem cieszy Ją codzienność choć bywa czasem dokuczliwa na szczęście nie taka burzliwa jak w Moskwie teatralna senność “ach czy wiesz bo bym zapomniała Janusz Uberna już nie żyje” kilka razy temat zmieniała i wciąż do tego powracała że w śmierci część życia się kryje oraz prawda... ale niecała