powiedział mi dzisiaj kolega że po śmierci pójdę do piekła bo moja natura jest wściekła i już za życia z diabłem biega a ja mu na to „Leonardzie Pan Bóg ma dla mnie miejsce w niebie z widokiem na Ziemię – w potrzebie nawet z grzanym winem jak w Guardzie” rozmowa przeszła na Polaków że tacy owacy że kradną piją i są znani z ataków znaleźliśmy ślady dobroci ale była nazbyt układną wszak przecież to sami patrioci