słońce praży mózgi okrutnie Italia z Koreą przegrała lecz z Turcją się miarka przebrała snują się po ulicy trutnie klaksony huczą wrzaski piski piłka nożna jest dla gawiedzi która rusza bez zapowiedzi do szturmu a poziom jej niski normalni ludzie dalej idą choć rozglądają się na boki bojąc się spotkania z ohydą umykają z drogi zwierzęta wylatują hen pod obłoki zastraszone hukiem ptaszęta