wróżko Czesiu – każda struktura zwłaszcza spóźnionego wyznania jest złożonością dojrzewania bo taka jest nasza natura najpierw był zapach płatka róży potem szept i szelest doznania wreszcie krzyk bez opamiętania a na końcu cisza po burzy nastaje etap wspominania czegoś czego nigdy nie było powstają mityczne podania najgorsze dopiero się zacznie gdy będzie nam się wszystko śniło bez przerwy niestety opacznie