mój świat jest mały i zamknięty nie sięga poza czubek nosa dalej patrzę tylko z ukosa niektórzy myślą żem stuknięty dobrze mi jednak z moim światem przemieszczam się w nim wciąż w nieznane zagubione lub zapomniane co marznie zimą kwitnie latem za bardzo mądrym być nie muszę wystarczy że wiem jak mam wiedzieć a wierszem niejednego wzruszę czytam to co mnie fascynuje chcę krzyczeć - wolę cicho siedzieć jest ktoś kto mnie za to szanuje