zaczynam oglądać „kryminał” tuż po pierwszym strzale zasypiam śni mi się zaraz siostra Mirjam jej ostra strzykawka to finał budzę się już po operacji nie wierzę czy to rzeczywistość czy czterowymiarowa czystość wynikła z nadmiaru kuracji komentarz do sprawy zbyteczny telewizja na mnie nie działa podobnie jak sąd ostateczny głośno nie chcę tego powiedzieć bowiem by mnie żona wyśmiała dlatego wolę cicho siedzieć