Sonet o pewnym polegaczu
polega na autorytetach
których wymieniać nie wypada
systemy wartości układa
na wypaczonych priorytetach

nie ma racji kiedy ma rację
i to jest dla niego bolesne
bowiem dowody są bezkresne
przekraczające kalkulację

dość często sprawy oczywiste
oddają obraz wypaczony
wszak ich przesłanki są nieczyste

szpieg szpiega a złodziej złodzieja
chociaż złym piętnem naznaczony
udaje zawsze dobrodzieja
Twierdza Ciszy, 29 maja 2003