chmury krążą po Czarnym Mnichu zmieniają się skalne obrazy aby dopasować wyrazy na taras wyjść trzeba po cichu ten spektakl w ciszy się odbywa nawet spadające strumienie głaszczą bezszelestnie kamienie ich pluskot w chmurach się rozmywa słońce oświetla śnieżne szczyty deszcz pada - trzy tęcze wychodzą tworząc widok niesamowity słynna teoria grubej kreski w naturze działa - spory godzą na skałach rozciągnięte freski