Sonet z premierem od wychodków
do cna skretyniali gadacze 
dziwią się że ludzie z oporu 
nie chcą dokonywać wyboru 
kiedy naród w udręce płacze 

były prezydent się obraził 
na swoich współobywateli 
że głupców wybierać nie chcieli 
choć to on ich do urny zraził 

brudzą się jak można nawzajem 
grzebią w życiorysach praprzodków 
chlubią się oszczerstw urodzajem 

spójrzcie na nich co to za jedni 
był taki premier od wychodków 
on teraz byłby odpowiedni
Twierdza Ciszy, 12 października 2005