ogromnie się cieszę że żyłem z przykładem Wielkiego Człowieka czas wciąż już bez Niego ucieka to co miałem stworzyć stworzyłem teraz myślę o czym On myślał gdy wiedział już dobrze o końcu wygrzewam się w wiosennym słońcu przypuszczam że mnie by nie wyśmiał posadziłem przed chwilą wykę która pnie się w różnych kolorach pomogę jej stawiając tykę a może niech się sama wspina polegając na tych podporach o których On w niebie wspomina