Sonet o dobieraniu kluczy
nie zawsze ten co nosi klucze 
bywa lokatorem mieszkania 
wchodzi po cichu bez pukania 
i w nim głośno naczynia tłucze 

widzę w niemieckiej telewizji 
historię gestów na mównicy 
nie ważne w spodniach czy w spódnicy 
ci mówcy toną w hipokryzji 

gesty tego pana z wąsikiem 
powtarzają się w innych treściach 
w coraz to nowych opowieściach 

pogoń za wyborczym wynikiem 
zatraca znamiona godności 
do krzyku nie trzeba zdolności
Twierdza Ciszy, 13 września 2005