po wielu zakrętach wybrałem pisarstwo - tani warsztat twórczy chociaż od niego w brzuchu burczy uciechy przy tym wiele miałem ołówek z gumką i maszyna niestety nie zawsze wystarczą dopiero kiedy myśli warczą rozgrzewa się twórcza przyczyna potrzeba także trochę szczęścia choć pierwszą książkę też wydają często zupełne beztalencia tyle razy w siebie wątpiłem przecież szewcy lepiej się mają starczył chleb wino też piłem